Chcesz rozśmieszyć z Boga?

Powiedz mu o swoich planach…

Jest takie powiedzenie: Chcesz rozśmieszyć z Boga? Powiedz mu o swoich planach. I powiem Wam szczerze, że jest to chyba jedno z najbardziej prawdziwych powiedzeń jakie znam. Bo tak… choć każdy z nas planuje i stara się przygotować na wszelkie niedogodności, to chyba każdemu w życiu zdarzyła się sytuacja kiedy coś na co czekał i planował z dużym wyprzedzeniem ostatecznie zakończyło się katastrofą.

A gdyby tak… nie mieć w planach zbyt dużo? Nie analizować wszelkich planów na życie a po prostu… „żyć chwilą” tu i teraz?. Dlaczego właściwie mamy z tym taki problem i dlaczego łatwiej nam planować a potem mierzyć się z rozczarowaniem nić brać życie w garść dokładnie w tej chwili kiedy nasz plan zaświeci się w naszej głowie.

Okulary przeciwsłoneczne - Trendhim

169.00 

Buy from here

Koszula w stylu Safarii - TEMUY

31.95 

Buy from here

Krótkie szorty: ASOS

88.00 

Buy from here

Białe sneakersy ze skóry - ALEXANDER MCQUEEN
Buy from here
Pins
  1. Okulary przeciwsłoneczne - Trendhim
  2. Koszula w stylu Safarii - TEMUY
  3. Krótkie szorty: ASOS
  4. Białe sneakersy ze skóry - ALEXANDER MCQUEEN

O planach trudnych do realizacji…

Prawdą jest, że u schyłku naszego życia prawdopodobnie będziemy pamiętać ostatecznie tylko to co w życiu się nam udało i przywołuje dobre wspomnienia, nie to co planowaliśmy kiedyś. Dlaczego zatem tak bardzo tracimy czas na planowanie, zamiast działać. Dziś odpowiemy sobie na pytanie dlaczego lepiej nie planować za dużo… i jak to zrobić.

I żeby to było jasne, nie zachęcam tutaj nikogo aby przestał myśleć o swoich planach. Nie była by to mądra rada, bo od planów do realizacji jest bardzo szybka droga. Sam zresztą jestem wyjątkowo zaplanowaną osobą i prawdę mówiąc często nie wychodzi mi to na dobre. Jednakże w planowaniu można dostrzec wiele zalet. Bo uczy to determinacji, podejmowania bardziej przemyślanych kroków czy też ostatecznie -zaradności życiowej…a kiedy plany rozczarowują… hartuje emocjonalnie na przyszłość.

POLECAM: NIE SPIESZMY SIĘ KU DOROSŁOŚCI…
młodość tak szybko przemija…

Jednakże problem staje się wtedy, kiedy nasze plany nie tylko wpływają na wszelkie działania w naszym życiu ale i mają negatywny skutek dla naszej psychiki. Trzeba sobie powiedzieć wprost. Istnieje milion czynników, które nasze plany mogą pokrzyżować. Mało tego, nieraz nie mamy żadnego wpływu na te czynniki zewnętrzne. Jeśli jednak plan pochłonął nie tylko nasze życie ale i osób będących wokół. To rozczarowanie może przełożyć się nie tylko na naszą psychikę ale i relacje bliskich nam osób.

„Chcesz rozśmieszyć z Boga? Powiedz mu o swoich planach”.

Rozsądność w planach…

Dlatego też, czasami kosztem naszych planów, warto poświęcić na relacje tu i teraz. Bo ostatecznie to one kształtują nasza przyszłość i najpiękniejsze wspomnienia. Dlatego też poniżej przedstawi Wam 5 powodów dla, których warto skupić się na życiu doczesnym … niż planowaniu zbyt wielu rzeczy na przyszłość.

WARTO PRZECZYTAĆ: ŚWIAT BOTANIKI… TO NIE JEST MIEJSCE DLA DELIKATNYCH ROŚLINEK!
Recenzja książki „Weź głęboki wdech”

W życiu piękne są tylko chwile…

Śpiewał niegdyś Rysiek Ridel z zespołu „Dżem”…, a ile w tym prawdy! Co z tego, że zaplanujesz sobie tysiące różnych aktywności za miesiąc, rok czy jeszcze dłużej. Poświęcisz na to ogrom energii i przygotowań, a w tym czasie zobacz ile rzeczy mogło cię ominąć, gdybyś całej koncentracji nie poświęcił tylko na planach, które mają się wydarzyć w przyszłość. Piękne chwile trwają tylko moment, ale nie raz to one zostaje z tobą dłużej niż planowana inwestycja za jakiś czas. Nie marnuj tych chwil bo drugi raz się nie powtórzą.

Czerp z życia pełnymi garściami

Skąd wiesz czy jutro nie przejedzie cię samochód? Brzmi strasznie ale… przecież może tak być. No i co z tego, że odłożyłeś spotkanie z przyjaciółmi, bo przecież wiedziecie się za miesiąc na wakacjach… może nie będzie już tej chwili za miesiąc? Może coś sprawi, że ta chwila, która mogliście spędzić teraz się nie powtórzy.

ZOBACZ TEŻ: HAWAJSKA KOSZULA
czy znów wróciła do łask?

To brutalne porównanie ale przedstawię Wam prostsze. Czy jako dziecko chciałeś się przejechać kolejką górską ale strach cię sparaliżował tak ze odpuściłeś? Tydzień później wesoło miasteczko zostało rozebrane a ty już nigdy nie sprawdziłeś jak mogło to być wspaniałe przeżycie. Jestem pewien, że plujesz sobie w brodę do dziś! Jeśli ciągle coś odkadzasz bo myślisz, że jeszcze masz czas… gwarantuję ci, że życie szybko ci udowodni jak łatwo przemija!

Cool down!

Zdajecie sobie sprawę, że wielu ludzi cierpi na schorzenie takie jak strach przed nieznanym? Mało tego wielu nawet o tym nie wie. Bo to co nieznane zawsze potęguje stres. Dlatego też planując wszystko nie jesteśmy w stanie przewidzieć co się wydarzy po drodze, a chcąc nie chcąc, stale podskórnie potęguje nam to dawkę stresu. I oczywiście nie sposób tego uniknąć, nie mniej jednak im więcej doceniamy tego co tu i teraz, tym nasz poziom stresu może być redukowany. Warto znaleźć odpowiedni środek pomiędzy radości z teraźniejszości, a oczekiwaniem na radość z przyszłości.

Nie da się zaplanować wszystkiego.

Choćbyś się starał na wszelkie sposoby nie da się mieć w planach wszystkiego. Mało tego zawsze pójdzie coś nie tak. Jest to zawsze wplecione w ryzyko każdego przedsięwzięcia. Dlatego też planuj rozsądnie. Zakładaj cel ale weź pod uwagę, że może on nie dojść do skutku. Nie chodzi o samo podcinanie skrzydeł, bardziej o rozwagę… ok jeśli nie wyjdzie to świat się nie zawali. Z takim założeniem zawsze ewentualne rozczarowanie, przejdzie dużo lepiej.

Cieszmy się z małych rzeczy.

I na koniec ostatnia rada ale jakże ważna. Zdaje sobie sprawę, że to co planujesz od dawna prawdopodobnie ma cię uszczęśliwić i sprawić jakąś ogromną radość. Ale czy naprawdę tylko to może ci ją dać? Przecież w ciągu naszego codziennego życia wydarza się miliony małych rzeczy, które parafia cieszyć. Niech będzie to kupienie sobie czegoś słodkiego, albo fajnego ciucha. Nazbieranie pięknych kwiatów do domu cieszących oko, czy kąpiel w wannie pełnej piany. Czerpanie radość z prostych i łatwych czynności, pozwala na zapewnienie nie raz większego poziom euforii, niż starannie wypracowane plany. Pod warunkiem, że nauczymy się sami sobie je dawać.

Nie da się unikać planowania i całe szczęście bo dzięki temu dużo możemy osiągnąć w życiu. Ale nie można też zapomnieć aby w życiu po prostu żyć chwilą… bo to one w życiu są najpiękniejsze. I Z taką myślą Was zostawiam.

KUPISZ TUTAJ: Koszula w stylu Safarii – TEMU

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: PREMIERA DRUGIEJ CZĘŚCI CUDZEGO ŻYCIA – NOWY POCZĄTEK! 

TU KUPISZ KSIĄŻKĘ

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: PREMIERA MOJEJ DRUGIEJ KSIĄŻKI: CUDZE ŻYCIE

TU KUPISZ KSIĄŻKĘ

„Chcesz rozśmieszyć z Boga? Powiedz mu o swoich planach”.

Jest takie powiedzenie: Chcesz rozśmieszyć z Boga? Powiedz mu o swoich planach. I powiem Wam szczerze, że jest to chyba jedno z najbardziej prawdziwych powiedzeń jakie znam. Bo tak… choć każdy z nas planuje i stara się przygotować na wszelkie niedogodności, to chyba każdemu w życiu zdarzyła się sytuacja kiedy coś na co czekał i planował z dużym wyprzedzeniem ostatecznie zakończyło się katastrofą.

A gdyby tak… nie planować zbyt dużo. Nie analizować wszelkich planów na życie a po prostu… „żyć chwilą” tu i teraz?. Dlaczego właściwie mamy z tym taki problem i dlaczego łatwiej nam planować a potem mierzyć się z rozczarowaniem nić brać życie w garść dokładnie w tej chwili kiedy nasz plan zaświeci się w naszej głowie.

Sending
Oceń stylizacje
0 (0 głosów)

👁 Ten wpis został przeczytany 1642 razy.

☕ Szacowany czas czytania: 8 min.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Hawajska koszula

Ubrania powinny być ładne czy wygodne?