„Possession” czyli książka, po której długo nie mogłem zasnąć…

Recenzja książki.

Kiedy słyszę, że jakiś erXXXk jest światowym bestsellerem to już zapala mi się „czerwona lampka”. No bo co jeszcze w nim jeszcze może mnie zaskoczyć, przecież gdyby się nad tym zastanowić każdy z nich jest na swój sposób podobny do siebie, różnica polega zazwyczaj w kwiecistości opisów ludzkich uciech i zasoby słownictwa autorki na nazewnictwo męskich… sami wiecie…

Possession” otrzymałem jako prośbę na recenzję od mojego wydawnictwa – Purple Book z informacją “może ci się spodobać”- no więc zaufałem. Czy się spodobała? Mogłaby jeszcze bardziej! Gdyby nie była erXXXXem, ale tak… – to naprawdę dobra książka!

Hardt Helen - "Possesion"

40.99 

Buy from here
Pins
  1. Hardt Helen - "Possesion"

POLECAM: Z MIŁOŚCI DO PIĘKNA.
Współpraca z marką Laura Coco Reiss

„Possession” należy do sagi książek autorki Helen Hardt. I jest to trzeci tom z czterotomowej serii. Na wstępie muszę powiedzieć, że wyjątkowo żałuję, iż nie znałem prawidłowej kolejności bo ciekawiło mnie, jak główny romans się rozpoczął, zwłaszcza, że z fabuły wynika, że sporo działo się wcześniej. Ale po kolei…

„Possession” o fabule.

Jade jest w szczęśliwym (poniekąd szczęśliwym) związku Talonem, poniekąd.., bo jej kochanek nadal nie chce ujawniać ich relacji i mimo, że łączy ich namiętny seks nadal odmawia wspólnych nocy w obawie o jej bezpieczeństwo. Sielankę przerywa informacja o podejrzanym wypadku, w którym prawie zginęła matka Jade. W tym samym czasie mężczyzna rozpoczyna terapię psychiatryczną, w której musi się zmierzyć z demonami przeszłości, które nie potrafią go opuścić. Jaki mają one związek z samą Jade oraz osobami bliskimi jej kręgu… sami musicie przeczytać.

Między eroXXXXXm a solidnym dramatem.

Muszę przyznać, że gdybym wyciął z tej książki wszystkie gorące sceny (czyli zostało by z niej jakaś 1/3 książki), to byłaby jedna z trudniejszych ale i ciekawszych lektur jakie przeczytałem, choć czytanie jej nie jest wcale przyjemne i łatwe.

I już na wstępie zaczyna się „na grubo”, bo już na pierwszej stronie znajdziemy solidne ostrzeżenie, że książka zawiera ogromną ilość niezwykle brutalnych opisów wykorzystywania seksualnego nieletnich i zdaję sobie sprawę, że dla wielu jest to tak drażliwy i ciężki temat, że może ich to skutecznie zniechęcić do dalszego czytania.

W moim przypadku stanowiło to jej największą wartość, bo z taniego erotyka, jakich wielu, książka nagle przeistacza się w ciężką powieść psychologiczną na przestrzeni lat rozgrywającą się w kilku strefach czasowych. I prawdopodobnie gdyby nie ten zabieg zmęczyłbym się po kilku pierwszych scenach namiętnych uniesień.

ZOBACZ TEŻ: MADERA JEST PRZEPIĘKNA!
Moje Top 5 miejsc, które koniecznie musisz zobaczyć będąc na Maderze!

Trzeba przyznać, że „Possession” nie czyta się łatwo, wręcz przeciwnie. Ja sam nieraz odrywałem wzrok bo wizualia, które tak łatwo materializują się w scenach eroXXXXXch, w opisach zbrodni seksualnych na dzieciach niestety również wyjątkowo łatwo wchodzą do głowy.

Jednocześnie każda sesja z panią psycholog napędza fabułę, bo wraz z odkrywaniem faktów, ze swojej przeszłości i poszukiwania winnych krzywd Talona kibicujemy bohaterowi idąc za jego traumatycznymi przeżyciami.

Z kolei w warstwie gatunkowej tego rodzaju literatury i tego po co są one tworzone jest jeszcze gorzej niż zazwyczaj, a to znaczy lepiej dla wszystkich fanów tego gatunku. Bo autorka „nie bierze jeńców”. Pisze ostro, bezpośrednio, wręcz na granicy dobrego smaku. Nie wiem czy język polski jest tak ubogi w nazewnictwie męskich i żeńskich genitaliów i być może po angielsku brzmi to znacznie lepiej. Dla mnie aluzje do jedzenia, spijania i wchłaniania… przywołują więcej zażenowania niż podniecenia… ale nigdy nie byłem fanem heretyckiego sXXXu… więc, z drugiej strony… co ja mogę na ten temat wiedzieć 😂.

WARTO PRZECZYTAĆ: CO KRYJE W SOBIE „DRAGON”?
Recenzja książki Nataszy Sochy!

Podsumowując:

„Possession” wciągnął mnie na tyle, że prawdopodobnie sięgnę po kolejne i wcześniejsze tomy chcąc sprawdzić na ile był to wyjątek z serii a na ile autorka ma jeszcze więcej do odkrycia trupów w szafach swoich bohaterów.

Osobiście, z ręką na sercu, polecam tę lekturę, bo nieraz zdoła Was poruszyć i wywołać emocje a dokładnie o to chodzi w literaturze!

KUPISZ TUTAJ: „Possession”- Purple Book

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: PREMIERA DRUGIEJ CZĘŚCI CUDZEGO ŻYCIA – NOWY POCZĄTEK! 

TU KUPISZ KSIĄŻKĘ

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: PREMIERA MOJEJ DRUGIEJ KSIĄŻKI:

„CUDZE ŻYCIE”

TU KUPISZ KSIĄŻKĘ

Sending
Oceń stylizacje
5 (1 głos)

👁 Ten wpis został przeczytany 537 razy.

☕ Szacowany czas czytania: 5 min.

Sprawdź pozostałe książki Ani Matusiak

Używam afiliacji

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Madera jest przepiękna!

Każdy z nas ma w sobie trochę mroku…