Zimowanie potrafi być piękna (podobno), bo jako główny hejter zimy, z wyłączeniem okresu od 24 grudnia do 1 stycznia, trudno mi się z tym zgodzić. Nie mniej jednak zasypane śniegiem miasta niczym białym puchem ma w sobie coś magicznego, zwłaszcza w długie, ciche i spokojne wieczory. Problem z tym, że rzeczywisty krajobraz zimy, szczególnie w ostatnich latach znacząco odbiega od tej baśniowej wizualizacji.
Perełki – AliExpress
