Grecja my love!

5 powodów, za które pokochasz Grecję!

Pamiętam, jak jeszcze w czasie szkoły średniej wśród fanów historii panowała jakby rywalizacja, czyja kultura była bogatsza i bardziej interesująca. Mowa oczywiście o okresie antycznej Grecji i starożytnego Egiptu. Ja osobiście należałem do tych, którzy uparcie stali za Grecją, a największy wpływ na to miały fantazyjne opowieści o greckich bogach  i fakt, że moją ulubioną bajką z tego okresu był Herkules Walta Disney’a (choć akurat on z historią,  a nawet mitem ma niewiele wspólnego).

Zadziwiające jest w tym to, że choć miłość do tego kraju została podtrzymana (czego dowodem jest każdorazowe, ciche kibicowanie Grecji w konkursie Eurowizji), to jednak ostatecznie do tej prawdziwej Grecji trafiłem po raz pierwszy… aczkolwiek nie po raz pierwszy  odwiedziłem to słoneczne państwo. Co do końca mam na myśli i dlaczego Grecja jest taka wyjątkowa? Oto pięć powodów dlaczego skradła moje serce.

Zapraszam Was na kolejny wpis z cyklu #podrozezwyczajnegochlopaka.

Okulary przeciwsłoneczne - Jeepers Peepers

77.99 

Buy from here

Top w kwiaty - AliExpress

64.11 

Buy from here

Białe szorty dresowe - AliExpress

36.89 

Buy from here

Białe sneakersy ze skóry - ALEXANDER MCQUEEN
Buy from here
Pins
  1. Okulary przeciwsłoneczne - Jeepers Peepers
  2. Top w kwiaty - AliExpress
  3. Białe szorty dresowe - AliExpress
  4. Białe sneakersy ze skóry - ALEXANDER MCQUEEN

1. Prawdziwa Grecja… to nie wyspy!

Na państwo Grecji składa się część kontynentalna połączona z półwyspem Peloponez oraz około 2500 wysp z czego tylko 227 jest zamieszkana. Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego przeglądając oferty biur podróży praktycznie każda z nich dotyczy greckich wysp a nie części kontynentalnej?

POLECAM: GDZIE ZJEŚĆ NA WILANOWIE?
Współpraca z Restauracją ORZO.

No właśnie…, bo prawdziwa Grecja, stanowiąca kolebkę kultury, sztuki, filozofii i demokracji nie ma nic wspólnego z wyspami, ich osadnictwo nastąpiło znacznie później niż starożytnych Aten, Sparty czy Teb. I choć nie brakuje pięknych wysepek, pełnych historycznych reliktów, to na półwyspie Peloponez znajdują się początki Europy i to wyraźnie czuć stąpając po greckich zabytkach tego okresu.

Nie ma tutaj miliona turystów, nie ma tawern stylizowanych na greckie, czy też gigantycznych hoteli, tak chętnie budowanych i odwiedzanych przez Polaków…, to zupełnie inna Grecja!

2. Tu pachnie historią !

Jeszcze chwilę na ten temat, bo jak już wspomniałem, podróżując po Peloponezie miałem okazję odwiedzić najstarsze zabytki Grecji. Bez względu na to czy oglądasz ruiny latarni morskiej, ślady dawnej osady czy też antyczny teatr. Tu po prostu czuć historię.

Kiedy zmykasz oczy na środku teatru dosłownie przenosisz się w czasie słuchając wrzawy greckiej publiczności. Kiedy wchodzisz na wzgórze Akropolu nie jesteś w stanie zamknąć ust z wrażenia skali precyzji i rozmiaru tego dzieła. A to, co zachwyca najbardziej, to szacunek z jakim Grecy podchodzą do swoich osiągnięć. Pewnie dlatego przy wejściu na Akropol stoi tabliczka z ostrzeżeniem: „wchodzisz na Akropol kolebkę europejskiej demokracji, filozofii, kultury i sztuki” i taka właśnie jest prawda… kiedy zdasz sobie z tego sprawę, nigdy już nie spojrzysz na tę budowlę inaczej…

3. Greckie jedzenie jest fantastyczne !

Wyjeżdżając do Grecji byłem w mojej życiowej  formie…,  b y ł e m, bo wracając już wiele z niej nie zostało… i wyjątkowo nie rozpaczam z tego powodu.

Wszystko dlatego, że dawno nie jadłem tak pysznych owoców morza, pieczonego świniaka, serów typu fety i soczystych warzyw! Naprawdę za każdym razem jadając zastanawiałem się czy jestem tak głodny całym dzień, czy po prostu wszystko tak dobrze tutaj smakuje.

Do tego stopnia, że praktycznie każda nasza kolacja dla 4 osób składała się czasem z 11 dań! Ale kto by sobie tego odmówił:). Ostatecznie od czego są wakacje !

4. Greckie słońce i morze jest inne niż w reszcie Europy!

Naprawdę, kilka razy zastanawiałem się z czego to wynika. Grecja ma ciepły klimat. Nie jest to jednak klimat suchy, utożsamiany z krajami arabskimi, właściwie można porównać go do Hiszpanii czy Włoch. Jednakże wilgotność sprawia, że upały we wspominanych krajach raczej znosi się ciężko. Tymczasem w Grecji, choć na próżno szukać dnia poniżej 30 stopni upał jest jakiś łagodniejszy i choć grzeje mocno, to jednak ostatecznie Słońce jest wyjątkowo wyrozumiałe  a opalenizna wyjątkowo trwała.

ZOBACZ TEŻ:OCZEKIWANIA VS RZECZYWISTOŚĆ = ROZCZAROWANIE
I o tym, jak sobie z nimi radzić.

Podobnie jest z morzem. Nie jestem znakiem wodnym, słabo pływam i zdecydowanie nie jestem fanem wodnych atrakcji, tymczasem przebywając w Lutrakach, czyli małej miejscowości w okolicach Zatoki Korynckiej, trudniej było mnie przekonać do wyjścia z wody niż leżenia na plaży. Woda jest krystaliczna a dodatkowo dno wyłożone małymi, okrągłymi kamyczkami masowało stopy lepiej niż tajski masaż.

5. Grek ma czas.

Dla wielu może to być uciążliwe,  ja po prawie dwóch tygodniach spędzonych między rodowitymi grekami totalnie wsiąkłem w ten klimat. Grekom się ani nie spieszy ani nie specjalnie chce…, nigdzie nie pędzą i niczego nie muszą. A przy tym, są wyjątkowo serdeczni, uśmiechnięci i towarzyscy.

Bez względu na to czy  kelner w restauracji, barman, kierowca czy panie sprzedające bilety. Każdy pyta cię skąd jesteś, czy ci smakuje albo na ile zostajesz. Przez całe dwa tygodnie nie spotkała mnie tutaj ani jedna nieprzyjemna konfrontacja, za to ilość uśmiechów, serdeczności i wymiany zdań jakie mnie tu spotkały trudno porównać z jakimkolwiek moich wakacyjnym urlopem w ostatnim czasie.

Podsumowując:

WARTO PRZECZYTAĆ: SPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LATO…, TAK SZYBKO PRZEMIJA…
czyli jak przedłużyć sobie „summer”?

Chociaż dotarcie do Grecji, o jakiej marzyłem zajęło mi trochę czasu, warto było zrealizować to marzenie. Pamiętajcie jednak, że na to, jak spędzicie urlop ma znaczenie także fakt tego z kim zamierzacie go spędzić. Nasza paczka dobrała się na tyle idealnie, że każdy dzień był piękną, wspólną podróżą a włącznik szczęścia nie spadał poniżej 90%…, spadł po powrocie do Polski… Ale przecież wkrótce gdzieś z pewnością ruszę ponownie!

KUPISZ TUTAJ: Top w kwiaty – AliExpress

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: PREMIERA DRUGIEJ CZĘŚCI CUDZEGO ŻYCIA – NOWY POCZĄTEK! 

TU KUPISZ KSIĄŻKĘ

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: „CUDZE ŻYCIE” TOM 1

TU KUPISZ KSIĄŻKĘ

Sending
Oceń stylizacje
5 (1 głos)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Oczekiwania vs Rzeczywistość = Rozczarowanie

Czy to na prawdę były moje wielkie „Greckie wakacje”?!