„Calineczka” i jej mroczne sekrety!

Czy to najstraszliwsza książka Nataszy Sochy? Recenzja Grey Book-a.

„Calineczka”, to drugi tytuł z nowej serii autorstwa Nataszy Sochy – w ramach cyklu „Grey Book – Demony Przeszłości” . To powieść dużo bardziej mętna, niepokojąca i ostatecznie przerażająca, niż poprzedni tom, a mimo wszystko czytało mi się ją znacznie lepiej niż poprzednią.

W jednej z wcześniejszych recenzji napisałem, że „Puszka Pandory” mimo że dobra tak , jak i cały cykl, nie została mi jakoś wyjątkowo w pamięci. Jednakże „Calineczka” zostanie z Wami na dłużej i tego akurat jestem pewien.

„Calineczka” – o fabule.

"Calineczka" - Natasza Socha Copy

21.20 

Buy from here
Pins
  1. "Calineczka" - Natasza Socha Copy

POLECAM: CHWILA SZCZEROŚCI… PO CO W OGÓLE PISZĘ BLOGA?
I czy blogi w 2023 roku mają jeszcze sens?

Do miasteczka zgłasza się kobieta w średnim wieku pragnąca zgłosić gwałt. Chociaż kobieta jest przerażona, to zachowuje trzeźwość umysłu chcąc współpracować z policją. Para inspektorów szybko dochodzi do wniosku, że zbrodnia opisana przez kobietę mocno przypomina coś co wydarzyło się kilkadziesiąt lat temu, wówczas jednak ofiara nie tylko została zgwałcona ale i zamordowana. Czy sprawcą może być ten sam mężczyzna i czy ofiar może być więcej? A może dopiero będzie?

Natasza Socha tworząc kolejne serie wydawnicze z kryminalnym zapędem ostatecznie udawania, że w nowym gatunku czuje się „jak ryba w wodzie”. Ta powieść jest naprawdę przerażająca, wszystko dlatego że autorka bardzo dokładnie opisuje profil ofiar, bawiąc się z czytelnikiem w taki sposób aby ten współczuł i odczuwał pozytywne emocje do ich postaci.

Mrok się szerzy…

ZOBACZ TEŻ: „PUSZKA PANDORY”, CZY WARTO BYŁO JĄ OTWIERAĆ?
Recenzja książki Nataszy Sochy.

„Calineczka” skupia się bowiem na bezbronności i delikatności postaci, które doznają krzywdy. I choć niechętnie, to jednak ostatecznie wcale nie trudno wyobrazić sobie krzywdy, które ich spotykają. To wszystko sprawia, że powieść czyta się obrazami, na dodatek obrazami, których wcale nie chcesz sobie wizualizować ale ostatecznie chcesz poznać finał tej historii. To uzależniające i przerażające jednocześnie. A przecież dokładnie o to chodzi w kryminałach!

Dużo też zyskuje fabularny twist w relacji między dwójką inspektorów, który zafundowała nam autorka pod koniec poprzedniej książki cyklu. Okazuje się, że nawet z pozoru ci, którzy rozpatrują demony przeszłości… nie jeden ciągną za sobą. Tym samym książka zyskuje wielowymiarowość a sam cykl ogromne możliwości rozwoju postaci. Sam jestem ciekaw co Natasza zafunduje nam w ramach dalszych losów bohaterów.

Podsumowując

WARTO PRZECZYTAĆ: TY NIE WYGLĄDASZ JAK PRAWDZIWY FACET!
Czyli… czy są granice zadbanego faceta?

„Calineczka”, to kolejna i jedna z lepszych książek tej serii, jak na zaledwie 200 stron. Nataszy udało się wpleść tyle co w klasykach tego gatunku… tyle, że bez dłużyzn, zbędnych dialogów i pobocznych opisów. To po prostu bardzo dobra książka!

KUPISZ TUTAJ: „Calineczka” – Natasza Socha

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: PREMIERA DRUGIEJ CZĘŚCI CUDZEGO ŻYCIA – NOWY POCZĄTEK! 

TU KUPISZ KSIĄŻKĘ

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: „CUDZE ŻYCIE” TOM 1

TU KUPISZ KSIĄŻKĘ

Sending
Oceń stylizacje
5 (1 głos)

Sprawdź pozostałe GREY BOOKI Nataszy Sochy:

Używam afiliacji

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Chwila szczerości… po co w ogóle piszę bloga?

Jak przetrwać zimę?